środa, 18 listopada 2015

WDiC 1

Już od dość długiego czasu podczytuję wipsy u Maknety w ramach "Wspólnego dziergania i czytania". Idea bardzo mi się podoba, dlatego postanowiłam się przyłączyć. Mam nadzieję, że uda mi się pisać regularnie.

Ja książki raczej słucham, bo tak jest wygodniej, mogę jednocześnie wyszywać lub malować.
Właśnie jestem w trakcie słuchania "Najstarszej prawnuczki" Joanny Chmielewskiej. Jestem bardzo mile zaskoczona, bo trafiałam na książki tej autorki które dzieją się współcześnie, a tu mamy wątek historyczny. Dzieje rodziny sięgające XIX wieku, pamiętnik prababki, rodzinna tajemnica, no i oczywiście trup.
Opowieść idealna na beznadziejną pogodę za oknem, rozśmiesza do łez i to już od pierwszej strony.
Robótkowo dopiero zaczynam hafcik do kuchni, nie miałam nic takiego w planach, poszłam do pasmanterii po zupełnie coś innego, a wyszłam z nową kanwą, no dobra nawet z dwiema ;)



9 komentarzy:

  1. Nie ma to jak relaks z dobrą książką/serialem i haftem jednocześnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. też lubię audiobooki. Słucham ich namiętnie.
    Hafcik słodki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Książki Chmielewskiej to doskonały "poprawiacz" humoru:) Nieważne czy się czyta, czy też słucha... ważny kontakt z literaturą.
    Hafcik będzie uroczy:)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Hafcik zapowiada się fajnie.To dobry pomysł ze słuchaniem książek:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chmielewską uwielbiam :)
    Jeżeli chodzi o słuchanie książek to mam zamiar wrócić do tego.
    Chociaż wcześniej słuchałam tylko wtedy jak chodziłam na dłuuuuuuugie spacery z synem w wózku.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Haft kuchenny bardzo ładny. Witam w WDiC i do zobaczenia co środę :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo serdecznie się cieszę, że przyłączyłaś się do naszej zabawy i zapraszam do regularnego bywania na naszych posiedzeniach klubu WDiC :-)
    Fajny wzorek wybrałaś.
    A Chmielewska na pewno jest świetna na poprawę humoru, ja muszę odszukać swoją płytę z Lesiem ;-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń