środa, 8 października 2014

Cytryna do herbaty

Na długie wieczory z haftem potrzeba gorącej herbaty, najlepiej z cytryną. Ostatnio zapomniałam kupić cytrynę i wieczorem był problem, dlatego postanowiłam zamknąć ten owoc w słoikach żeby zawsze było co dodać do gorącego napoju. Kilka lat temu robiłam konfiturę cytrynową i bardzo wszystkim smakowała. Co prawda nie miałam tamtego przepisu, ale w internecie znalazłam wiele jego wersji i wybrałam wydający mi się najlepszym. Przygotowania potrzebują kilka dni, ale samo gotowanie nie jest bardzo trudne.

1 kg cytryny
1 kg cukru
1 l wody

Cytryny sparzyć i wyszorować, zalać zimną wodą i zostawić na 24 godz.
Wodę wylać i zalać zimną po czym gotować 30 min. Wodę wylać i znów zalać zimną, odstawić na 24 godz.
Z cukru i wody zagotować syrop, drobno pokrojoną w kostkę cytrynę (bez pestek) wsypać na wrzący syrop i gotować na małym ogniu ok. 1,5 godz.
Napełnione słoiki odwrócić do góry dnem.
Znalazłam jeszcze rady żeby cytrynę lub dwie wymienić na limonki, można też na koniec gotowania dodać kawałek tartego imbiru, albo gotować z kawałkami cynamonu które na koniec wyjąć.
Mam wersję podstawową, teraz moczy się cytryna na tą z imbirem.
Marzy mi się jeszcze pigwa, ale nie mogę nigdzie dostać tego owocu :-(




3 komentarze:

  1. Aż mi się chce zrobić taki syrop, aczkolwiek intryguje mnie tak duża ilość cukru. Chyba nie bardzo to zdrowotne... ;p Poszukam wzorku tej filiżanki i Ci prześlę, ale musisz trochę poczekać, bo do tego potrzebuję przekopać się przez stos gazet.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym przepisie nie ma nic zdrowego, bo wszystko co cenne w cytrynie tracimy w wysokiej temp. Nawet jak plasterek cytryny wkładamy do gorącej herbaty to nie dostarczamy sobie witamin, a więc ta konfitura to tylko smak... ale za to jaki ;-)

      Usuń
  2. ciekawy przepis, wypróbuję

    OdpowiedzUsuń