Zgodnie z planem dziś rano postawiłam ostatnie xxxxx. Muszę przyznać że dawno nie wyszywało mi się tak szybko i przyjemnie. Wzór mi się ogromnie podoba, zresztą jak większość pamiątek i metryczek Vervaco.
Miałam zamiar rozpocząć nowy projekt, ale nie wiem czy mi się to uda. Moja Mistunia ma dziś fazę na zabawę i co 5 sekund dopomina się rzucania piłeczki ;)
Śliczna pamiątka! Mnie również podobają się metryczki i pamiątki Vervaco. ;)
OdpowiedzUsuńśliczności :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna pamiątką, a jaka zadowolona psina :-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny haft na pamiątkę tak ważnego wydarzenia! A psinka cudna :)
OdpowiedzUsuńWspaniała pamiątka.
OdpowiedzUsuń