sobota, 27 lutego 2016

Trochę nowości

Ostatnie dni były tak intensywne, przez dwa tygodnie wydarzyło się tyle co czasami przez kilka miesięcy, albo i rok.
Jak się nic nie dzieje to nic, a później wszystko idzie lawinowo. Całe szczęście, że w większości to pozytywne zdarzenia.
O życiu prywatnym napiszę za jakiś czas.
Robótkowo "Luty" prawie wyszyty, jeszcze tylko kilka białych xxxxxx.


Chwilowo będzie mniej o hafcikach, dostałam zamówienie na jadwabne apaszki i tym się muszę zająć. Warsztat rozłożony, pomysły też są jeszcze tylko trochę czasu.


Na tym blogu jest już sporo tematów, dlatego zdjęcia gotowych apaszek postanowiłam umieszczać w innym miejscu, taki fotoblog. Mam nadzieję, że i tam będziecie zaglądały. Link na pasku bocznym. Zapraszam.

Trochę czytam, choć ta dziedzina najbardziej ucierpiała i nie wiem kiedy to się zmieni. Obecnie "Czułość i obojętność" Romy Ligockiej.

Wieczorami gdy już na nic nie mam siły, choć chwilę koloruję.



2 komentarze:

  1. Śliczny hafcik :) Będę zaglądać na apaszki bo jestem ciekawa jak je wykonasz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To coś z mojego świata. Bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń