poniedziałek, 2 września 2013

Wrzosy

W sobotę spędziliśmy kilka godzin na spacerze po lesie, już powoli widać i czuć że jesień się zbliża.
Oby tylko była słoneczna to jak dla mnie może być jesień, to chyba moja ulubiona pora roku.




Wyszyłam drugi raz "Dziewczynkę z kwiatami" tym razem na prezent


Na koniec jeszcze pokażę Kaczora Donalda (zapasowy kwadracik wyszyty przez Anię- z kółka hafciarskiego).


1 komentarz:

  1. ja też kocham wrzosy, dlatego co roku na jesień mam je w domu i na balkonie:)

    OdpowiedzUsuń