Oby tylko była słoneczna to jak dla mnie może być jesień, to chyba moja ulubiona pora roku.
Wyszyłam drugi raz "Dziewczynkę z kwiatami" tym razem na prezent
Na koniec jeszcze pokażę Kaczora Donalda (zapasowy kwadracik wyszyty przez Anię- z kółka hafciarskiego).
ja też kocham wrzosy, dlatego co roku na jesień mam je w domu i na balkonie:)
OdpowiedzUsuń